Zatraciłam wenę do prowadzenia bloga (mam nadzieję, że to przejściowy stan), ale jedno "coś" muszę napisać.
W niedzielę spotkaliśmy się z naszym panem Jankiem. Asia dawno już nie usłyszała tylu pochwał od niego, co tego dnia właśnie. Pan Janek jest bardzo zadowolony z postępów Myszki. Powiedział, że zaskakująco dużo udało się nam wspólnie wypracować. To nic, że uznanie miał również dla mojego małżowina, który...już od dawna mało kiedy poświęca czas na ćwiczenia z Asią nawet w dni wolne od pracy. To nic... Najważniejsze są sukcesy mojej córeńki i tyle. Tylko to się liczy.
Nie udało się, niestety, odpuścić półprzysiadów, w których - jak wyjaśnił p. Janek - nie chodzi przede wszystkim o wzmacnianie mięśni nóżek, a ćwiczenie powrotu z tej pozycji do wyprostu. I to musimy trenować teraz solidnie. Jednak priorytetem stały się spacery po "kamyczkach" (widać je na tym oto filmiku), i to już nie o kulach a z laskami.
To kolejny krok do przodu. Do odrzucenia z czasem podpieraczy.
I niechaj spełni się to, zwłaszcza, że w tej przyszłości z wolnymi rękami Asieńka znajduje motywację do ćwiczeń.
Miłego dnia, kochani.
środa, 7 maja 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
8 komentarzy:
Gratulacje !!!
Przyjęło się że upór jest wadą w przypadku Twojej córeczki to ogromna zaleta i powiem Ci szczerze, że bardzo zazdroszczę Ci Twojej upartej córeczki, bo Asieńka jak się potyka to podnosi się i idzie dalej...wydaje mi się że między innymi osiągneliście tyle bo macie zwyczajnie uparte dziecko i dlatego Wam tego zazdroszczę...Malwie właśnie brakuje tego uporu ;-(
Wielkie brawa UPARTA Asieńko
Asieńko zadziwiasz mnie coraz bardziej! Jesteś wytrwała. Widać to wyraźnie na tym filmiku. Tym wzbudzasz mój podziw wobec Ciebie -wielki podziw! Nie poddajesz się. Jest niezmiernie ważne to, aby w życiu pomimo przeciwności, różnorakich trudności, iść dalej. Ty właśnie, moje kochane Słońce, już teraz robisz tak. Stawiasz im czoło - odważnie.
Tego się trzymaj, a zobaczysz..dojdziesz niedługo do celu!
Na pewno rodzice są dumni z Twoich osiągnięć.
Pozdrawiam serdecznie!
Brawa dla Asi!
Asieńko wielkie brawa. :)
Serdeczne dzięki, dziewczynki. :)
Asieńko, a Ty...zdaje się pierwszy raz u nas? Zdradzisz nam kim jesteś? Może nawet znamy się...?
Pozdrówka, buziaki.
życzę dalszych sukcesów:)
Do ,,martek":
Dzień dobry!
Z tej atrony Asia J. :)
Prześlij komentarz