Dzisiaj pokażę Wam fotki z warsztatów plastycznych, jakie organizuje dyrekcja Muzeum Narodowego dla przedszkolaków i dzieci z pierwszych klas podstawówki.
Spotkanie, w którym uczestniczyłyśmy z Asią, związane było z gliną.
Najpierw dzieci obejrzały muzealne eksponaty - przyglądały się wyrobom ceramicznym powstałym na przestrzeni 700 lat i poznawały ich przeznaczenie jako naczyń, kafli z pieca, płytek podłogowych i naściennych. Chyba każde było zaskoczone dowiedziawszy się, że śliczne figurki różnych postaci również zostały wykonane z tego surowca.
Na koniec zaś pan przewodnik zaprowadził dzieciaki do wielkiej sali. Wszystkie rozsiadły się na poduszkach wokół rozłożonych na podłodze arkuszy papieru i zostały obdarowane kawałkami gliny, z których miały wyczarować kafelek do pieca.
5 komentarzy:
Super.:))))
Asia będzie miała super pamiątkę.Grzesio by z tej gliny pewno jak zwykle zrobił pizze.;)
A! To już wiem, czym Was ugoszczę. ;)
Przebrnełam przez wszystkie nie czytane przeze mnie notki gratuluję wszyskich nowych wyczynów Asieńki, a najbardziej sie cieszę z bucików ;-)...ach Asiołku pieknie jeżdzisz na rowerze...Marta musisz wzmocnić sieany ;-)
Pozdrowienia
Jak kiedyś pojechałam na wycieczkę klasową w góry to poszliśmy na takie podobne warsztaty i mieliśmy lepić naczynia - ale mi nic nie wychodziło, ostatecznie wyszło mi coś na kształt popielniczki :-))) Ale fajne są takie rzeczy, nawet jak się nic nie lepi :-)
Pozdrawiam!
efekt całkiem niezły :)a widać że Asia pracowała z zacięciem:) pozdrawiam serdecznie
Prześlij komentarz